Tag: trening biegowy
-
Zawody biegowe: 5. Półmaraton im. Janusza Kusocińskiego – jak bieg bez planu zakończył się życiówką 🙂
Na ten bieg, mój czwarty na dystansie półmaratonu, nie miałam żadnego pomysłu, żadnej taktyki. Poza tym, że chciałam go po prostu ukończyć. Nie nastawiałam się na żaden konkretny wynik… No dobra, wiadomo, że miło byłoby poprawić się w stosunku do poprzedniego półmaratonu 😉 Ale to było tylko takie pobożne życzenie, bo nie było specjalnych przygotowań pod ten start. Ba, po…
-
ZabiegAnna Drużyna: dołącz do Drużyny na Facebooku!
Do tej pory ZabiegAnna Drużyna funkcjonowała jako wydarzenie na mojej fejsbukowej stronie. Jednak ta forma ma swoje ograniczenia. Ostatnio nie mogłam np. w ogóle dodać zdjęć. Pomyślałam, że pora na kolejny krok. ZabiegAnna Drużyna to taka moja mała społecznościowa inicjatywa. Chciałabym zgromadzić wokół niej osoby, które lubią biegać i chcą dzielić się swoją biegową pasją…
-
Refleksja biegacza: #BiegamDobrze tylko… wolno 🙂
Wczoraj uczestniczyłam w treningu FMW runners*. Po raz pierwszy. Trudno mi się wyrwać na zorganizowany trening oddalony od domu, dlatego do tej pory nie miałam okazji brać udziału w tym projekcie. Jednak wczorajszy trening był wyjątkowy, bo zaproszeni zostali szczególnie biegacze, którzy biorą udział w akcji #BiegamDobrze towarzyszącej 37. Maratonowi Waszawskiemu. Nie mogło więc i…
-
Trening biegowy: Pogoda zmienną jest – czasem słońce, czasem deszcz
W sobotę mogłam doświadczyć tego osobiście. Może nie była to pogoda z kategorii ekstremalnych (choć tak naprawdę to pojęcie względne, bo dla każdego co innego może być ekstremalne;)), ale zaowocowała pewnymi przemyśleniami, które postanowiłam przelać na wirtualny papier… Na sobotnim treningu było tak: 🏃🌀☁💧🚦⛅🌈, czyli na początek ciemne chmury, potem wiatr, deszcz, słońce i na koniec…
-
Zawody biegowe: Jak nakręciłam się na parkrun w maju
Na stronie parkrun* zarejestrowałam się już jakiś czas temu, ale „logistyka” do tej pory była zbyt skomplikowana. Obiecałam sobie jednak, że gdy tylko będzie cieplej, to się wreszcie wybiorę. I tak dzisiaj rano przejechałam się tramwajem 45 min żeby sobie pół godziny pobiegać 😉 W ramach akcji „Nakręć się na parkrun w maju” można było…
-
Mam swojego trenera! 🙂
Przedstawiam Wam Kubę, mojego trenera 🙂 fot. www.wnogi.blog.pl Kuba (właściwie to Jakub Karasek, biegacz amator i autor bloga „W nogi – czyli rzecz o bieganiu„) przygotowuje mnie do mojego debiutu na dystansie 21,0975 km w 10. Półmaratonie Warszawskim. Rozpoczęliśmy współpracę 09.01.2015 r. i już 11.01 pojawił się pierwszy sukces – moja życiówka na 5 km…
-
Refleksja biegacza: Gdy Ci smutno, gdy Ci źle – idź pobiegać, odpręż się! 🙂
Wczorajszy dzień nie należał do tych najlepszych – Synek nr 2 marudny, Synek nr 1 znudzony, bo od tygodnia siedzi chory w domu… Wychodzili więc z siebie, wchodząc mi na głowę. W efekcie nawet obiadu mi się nie chciało gotować (dobrze że z poprzedniego dnia co nieco zostało ;)) Na zaplanowany trening też mi się nie…