Tag: o mnie
-
Nowe działy na blogu: ZabiegAnne Ścieżki i Wasze biegi
Ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu na pisanie. I znowu zalegam z relacjami z zawodów. Ale cóż, nazwa bloga jasno informuje, że jestem w ciągłym biegu 😉 Znalazłam jednak chwilę na małe porządki na blogu. I zdołałam uruchomić dwa działy, które już dawno temu powstały w mojej głowie. Pierwszy to ZabiegAnne Ścieżki, czyli miejsca, które odkryłam dzięki…
-
Liebster Award, czyli jak zostałam nominowana…
Siedzę sobie grzecznie przy komputerze i piszę nowego posta, a tu pach! Dostaję nominację od Zakochanej w bieganiu Małgosi. Nie byle jaką nominację, bo do Liebster Award! fot. ściągnięte z bloga www.zakochanawbieganiu.pl Cóż to takiego jest? Blogerką jestem właściwie od niedawna i przyznaję się bez bicia, nie widziałam co to jest. Poza tym, że w nazwie stoi…
-
Biegowe podsumowanie: Rocznica 🙂
Dzisiaj mija dokładnie rok od mojego pierwszego treningu biegowego. 19.05.2014 rozpoczęła się moja przygoda z bieganiem. Co się zmieniło przez ten czas? Po pierwsze, poprawiła się moja kondycja. Chęć poprawy formy była, obok chęci rozprawienia się z nadprogramowymi kilogramami, moją główną motywacją. Waga spadła o 11 kg. Nadal nie jest idealnie, ale pracuję nad tym…
-
Wyniki sportowe: Biegowe podsumowanie stycznia
Pierwszy miesiąc nowego roku już za nami. Ale ten czas szybko BIEGNIE… 😉 Wypada więc zrobić małe podsumowanie stycznia. Ilość wybieganych kilometrów: 80,37 km Ilość biegowych treningów: 9 Starty w zawodach biegowych: 5 (1×8 km, 3×5 km, 1×15 km) Jeśli chodzi o sukcesy, to udało mi się poprawić swój czas na 5 km. Aktualna „życiówka” to…
-
Podsumowanie 2014 i cele na 2015
19 maja 2014 r. wyszłam na swój pierwszy trening biegowy. W ciągu tych kilku miesięcy wybiegałam 532 km . Gdyby mi ktoś rok temu powiedział, że będę biegać, w dodatku także zimą, to pewnie bym mu nie uwierzyła… 😉 Na 2014 rok miałam tak naprawdę jedno postanowienie – schudnąć i popracować nad swoją kondycją, która była krótko mówiąc…
-
Wyzwanie „100 km w miesiąc” vol. 2
Za pierwszym razem się nie udało, ale nie byłabym sobą, gdybym nie podjęła tego wyzwania po raz drugi. Tym razem nie zawiodłam. I na własnych nogach pokonałam 100 km w ciągu jednego miesiąca. W zasadzie to wyrobiłam się przed czasem 🙂 Ostatnio zorientowałam się, że nie napisałam nic na temat drugiego podejścia do swojego drugiego…
-
Pół roku za mną, czas na podsumowanie
Dokładnie pół roku temu, 19 maja, zaliczyłam swój pierwszy trening biegowy. Co się zmieniło przez ten czas? W ciągu 6 miesięcy pokonałam biegiem (no dobra, początkowo także marszobiegiem;)) prawie 450 km. Wzięłam udział w 11 zawodach biegowych (na dystansie 5 km i 10 km), w którym ścigałam się sama ze sobą. Co zyskałam, co straciłam? Pora na mały…
-
Wyzwanie „100 km w miesiąc” vol. 1
We wrześniu podjęłam wyzwanie przebiegnięcia 100 km w miesiąc od Aga4Run. Agnieszka w ten sposób postanowiła nagrodzić swoich fanów na Facebooku – 100 fanów => 100 „lajków” =>100 km biegiem w miesiąc. Śledziłam Jej postępy i pod wpływem chwili , czytając podsumowanie „wyzwaniowego” miesiąca, postanowiłam podjąć wyzwanie rzucone przez Nią każdemu biegowemu amatorowi na blogu. „A co,?! – pomyślałam – nie dam rady?! Przecież…
-
Jak to się zaczęło?
Nigdy nie byłam specjalnie aktywna fizycznie, jedynie od czasu do czasu dopadały mnie zrywy większej lub mniejszej aktywności (aerobik, jazda na rowerze). Jednak przyszedł taki moment w moim życiu kiedy poczułam się niewygodnie w swoim ciele. Przekroczenie „magicznej” 30-tki, dwie ciąże, żylaki, problemy z kręgosłupem, zmagania z chorobą tarczycy, nadprogramowe kilogramy… Pomyślałam: „Basta!”. Pora się…